Hayden Christensen

greenapple · Wysłany: Śro 20:23, 17 Mar 2010 Temat postu: Hayden Christensen

Kanadyjski aktor, znany głównie z roli Anakina Skywalkera w "Gwiezdnych Wojnach"

Urodził się 19 kwietnia 1981 roku w Vancouver, w Kanadzie. Jest synem programisty komputerowego Davida Christensena i Alie Nelson. Ma mieszane korzenie - jego matka jest pół-Szwedką, pół-Włoszką, a ojciec - pół-Duńczykiem, pół-Anglikiem.

Zadebiutował w filmie reklamowym w wieku sześciu lat. Mając 12 lat grał w kanadyjskim serialu "Family Passions"

Złoty Glob otrzymał 4 razy - za Strike, Życie jak dom, W paszczy szaleństwa i Przekleństwa niewinności.

Zagrał w drugiej i trzeciej części Gwiezdnych Wojen, a w szóstej pojawił się jako duch Anakina Skywalkera, pod koniec filmu.

Pojawił się też w filmie Trapped in a Purple Haze i serialu Higher Ground, a w teatrze w This Is Our Youth Kennetha Lonergana w Londynie, na West Endzie u boku Anny Paquin i Jake'a Gyllenhaala, zagrał główną rolę.

Ostatnio zasłynął z ról w filmach "Jumper" i "Przebudzenie".

Nimrodel · Wysłany: Sob 17:13, 20 Mar 2010 Temat postu:

Eee... Polemizowałabym co do "ducha Anakina Skywalkera". Nie mógł tam przecież zagrać, bo się jeszcze wtedy nie urodził, a nawet jeśli (nie chce mi się sprawdzać...), to był małym, nieznośnym dzieciuchem. :> Hayden był w ostatniej części nałożony.
Poza tym uwielbiam tego aktora, bo zagrał jedną z moich ulubionych postaci w Star Wars i jest przystojnyyyyyyyyyy! *_*

greenapple · Wysłany: Sob 17:35, 20 Mar 2010 Temat postu:

On jest niesamowicie przystojny! A co do ducha - wystąpił w reedycji xDDD

Nimrodel · Wysłany: Czw 16:08, 25 Mar 2010 Temat postu:

Fakt, jest przystojny, acz coraz bardziej zaczynam twierdzić, że staje się w moich oczach mniej przystojny... Sama nie wiem dlaczego. xD Przynajmniej na tym zdjęciu nie wygląda zachęcająco... O_o

greenapple · Wysłany: Czw 17:48, 25 Mar 2010 Temat postu:

E tam, fajnie wygląda! xD
Obejrzyj sobie jeszcze raz "Zemstę Sithów" albo "Atak Klonów" i znów ci się bardziej spodoba.
A czyżby to przez...pieczarkę? xD

Nimrodel · Wysłany: Czw 20:34, 25 Mar 2010 Temat postu:

Nie, to nie przez pieczarkę. Po prostu tak jakoś...

greenapple · Wysłany: Czw 20:37, 25 Mar 2010 Temat postu:

A może przez kartofle?
Mnie się tam bardzo podoba! <3

Nimrodel · Wysłany: Czw 20:42, 25 Mar 2010 Temat postu:

Nie, nie przez kartofle ani pieczarki! Przestań. Po prostu zwyczajnie przestaje mi się podobać. A przynajmniej na tym zdjęciu NIE wygląda zachęcająco. Według mnie. Rozumiem, że tobie się podoba. Mnie też się podoba, acz mniej. NIE, nie przez warzywa. Cicho.

greenapple · Wysłany: Czw 20:52, 25 Mar 2010 Temat postu:

Dobrze, dobrze, już nic nie mówię o porach, pieczarkach, kartoflach, rzodkiewkach, pietruszkach ani marchewkach, okej? ^^
Mnie tylko jego narzeczona obrzydza. Przecież ona jest brzydka jak nieszczęście!